Rada po "ostatniej" sesji
Rada po "ostatniej" sesji
Wczoraj odbyła się ostatnia sesja urzędującej rady miasta. Był to czas na podsumowania i chwilę refleksji nad tym co się udało, a nad czym warto by jeszcze popracować.
REKLAMA
W związku z tym, że za kilka dni wybory, a co za tym idzie wybrana zostanie nowa Rada postanowiliśmy zapytać rajców jak oceniają upływającą kadencję i co uważają za największy sukces swój i swojego klubu.
O swojej pierwszej kadencji w Radzie Miasta mówi radna Joanna Borowiak - kadencja, która właśnie upłynęła, była kadencja trudną - ocenia radna Prawa i Sprawiedliwości - ponieważ obiecałam mieszkańcom Włocławka ubiegając się o mandat radnej uczciwą, solidną pracę chciałam dotrzymać słowa i rzeczywiście starałam się aby ta praca była solidna i uczciwa, stąd nie było łatwo - dodaje - nie było łatwo również z uwagi na relację jakimi darzył nas pan prezydent, nas jako radnych.
Joanna Borowiak złożyła w imieniu mieszkańców miasta ponad 130 interpelacji dlatego uważa, że kadencja mimo tego, że była trudna była również owocna.
Za największy sukces radna uważa, że największym osiągnięciem, którego była pomysłodawczynią było podjęcie uchwały o zwolnieniu uczniów z opłat za przewóz autobusami pomocy naukowych.
Z pewnym niedosytem natomiast o mijającej kadencji mówi radny Marek Stelmasik - nie udało się wielu bardzo ważnych rzeczy do końca doprowadzić, m.in myśleliśmy, że może uda się w tej kadencji ufundować jakieś stypendia, bądź pomoc materialną dla młodych twórców, dla młodych włocławian, którzy w jakimś sensie mieliby wsparcie finansowe aby ich byt i wydatki finansowe były jakoś zabezpieczone - mówi radny - nie udało się opracować czytelnych zasad podziału środków na dotacje dla stowarzyszeń sportowych oraz kulturalnych - dodaje.
Stelmasik żałuje również, że nie udało się wybudować płyty lekkoatletycznej.
O zdanie zapytaliśmy także radną Olgę Krut-Horonziak - w porównaniu z poprzednią kadencją, w której również byłam radną Rady Miasta ta kadencja była bardzo trudna - ocenia radna - wynikało to przede wszystkim z głębokiego rozdźwięku pomiędzy prezydentem miasta, a Radą Miasta. Spory toczone miały bezpośredni wpływ na uzyskiwane efekty. W każdej dziedzinie, to co mieszkańcy widzą, słyszą i czują, że nam się nie udało to jest właśnie ten efekt tak głębokich różnic politycznych, takiego głębokiego wzajemnego niezrozumienia - mówi.
Radna uważa, ze spory te miały miejsce ponieważ rani akcentowali bardzo wyraźnie swoją przynależność partyjną, a to jest to co niszczy każdy samorząd dlatego według Krut-Horonziak przynależności partyjnej nie powinno się mieszać w sprawy samorządu.
Największym sukcesem Bloku Troski o Włocławek było przygotowanie pakietu projektów rewitalizacji starego miasta oraz przebudowy włocławskiej kultury.
O swojej pierwszej kadencji w Radzie Miasta mówi radna Joanna Borowiak - kadencja, która właśnie upłynęła, była kadencja trudną - ocenia radna Prawa i Sprawiedliwości - ponieważ obiecałam mieszkańcom Włocławka ubiegając się o mandat radnej uczciwą, solidną pracę chciałam dotrzymać słowa i rzeczywiście starałam się aby ta praca była solidna i uczciwa, stąd nie było łatwo - dodaje - nie było łatwo również z uwagi na relację jakimi darzył nas pan prezydent, nas jako radnych.
Joanna Borowiak złożyła w imieniu mieszkańców miasta ponad 130 interpelacji dlatego uważa, że kadencja mimo tego, że była trudna była również owocna.
Za największy sukces radna uważa, że największym osiągnięciem, którego była pomysłodawczynią było podjęcie uchwały o zwolnieniu uczniów z opłat za przewóz autobusami pomocy naukowych.
Z pewnym niedosytem natomiast o mijającej kadencji mówi radny Marek Stelmasik - nie udało się wielu bardzo ważnych rzeczy do końca doprowadzić, m.in myśleliśmy, że może uda się w tej kadencji ufundować jakieś stypendia, bądź pomoc materialną dla młodych twórców, dla młodych włocławian, którzy w jakimś sensie mieliby wsparcie finansowe aby ich byt i wydatki finansowe były jakoś zabezpieczone - mówi radny - nie udało się opracować czytelnych zasad podziału środków na dotacje dla stowarzyszeń sportowych oraz kulturalnych - dodaje.
Stelmasik żałuje również, że nie udało się wybudować płyty lekkoatletycznej.
O zdanie zapytaliśmy także radną Olgę Krut-Horonziak - w porównaniu z poprzednią kadencją, w której również byłam radną Rady Miasta ta kadencja była bardzo trudna - ocenia radna - wynikało to przede wszystkim z głębokiego rozdźwięku pomiędzy prezydentem miasta, a Radą Miasta. Spory toczone miały bezpośredni wpływ na uzyskiwane efekty. W każdej dziedzinie, to co mieszkańcy widzą, słyszą i czują, że nam się nie udało to jest właśnie ten efekt tak głębokich różnic politycznych, takiego głębokiego wzajemnego niezrozumienia - mówi.
Radna uważa, ze spory te miały miejsce ponieważ rani akcentowali bardzo wyraźnie swoją przynależność partyjną, a to jest to co niszczy każdy samorząd dlatego według Krut-Horonziak przynależności partyjnej nie powinno się mieszać w sprawy samorządu.
Największym sukcesem Bloku Troski o Włocławek było przygotowanie pakietu projektów rewitalizacji starego miasta oraz przebudowy włocławskiej kultury.
PRZECZYTAJ JESZCZE