Lider gromi piątoligowca w "szalonym" meczu!
Seniorzy Lidera/DGS Włocławek rozgromili piątoligowy Cyklon Kończewice 8:3 (3:0). W spotkaniu padło jedenaście bramek, z czego śmiało do pięciu z nich można dopisać „stadiony świata”.
REKLAMA
W 12. minucie włocławian na prowadzenie wyprowadził Rafał Pawłowski, który pokonał bramkarza gości, po pięknym uderzeniu z 20. metrów. Ozdobą spotkania była jednak bramka strzelona przez Lidera trzy minuty później. Piłkę na 30. metrze przyjął Kamil Gościniak i „huknął” w samo okienko bramki Cyklonu. Takich goli nie widujemy zbyt często. W 26. minucie, podopieczni Mariusza Kołodziejskiego zwiększyli prowadzenie. Rzut wolny dobrze wyegzekwował Grzegorz Kamiński i futbolówka wpadła do siatki. W ostatnich dziesięciu minutach pierwszej odsłony gry, włocławian dwukrotnie przed stratą gola uchronił Paweł Ziółkowski, który wybronił sytuacje „sam na sam”.
W drugiej połowie, dość nieoczekiwanie, szybko starty odrobili piłkarze z Kończewic, którzy w odstępie dwunastu minut, przy dużym udziale włocławskiej defensywy, strzelili Liderowi trzy bramki. W 63. minucie Lider ponownie wyszedł na prowadzenie po bramce „stadiony świata” Piotra Hadasia. Osiemnastolatek posłał piłkę w samo „okienko” bramki gości. Chwilę później, okazję do strzelenia drugiej bramki miał ponownie Hadaś, lecz golkiper Cyklonu wyczuł intencję naszego pomocnika. W 74. minucie, kolejny raz dał o sobie znać Piotr Hadaś, lecz jego strzał z dystansu zatrzymał się na poprzeczce. 120 sekund później, sytuację „sam na sam” wybronił po raz kolejny w tym meczu bramkarz Lidera – Paweł Ziółkowski. W 79. minucie, prawym skrzydłem popędził Paweł Rybicki, który dośrodkował… a piłka wpadła „za kołnierz” bramkarzowi z Kończewic. Był to kolejny piękny, aczkolwiek niezamierzony strzał, który zakończył się golem. W ciągu ostatnich pięciu minut meczu, podopieczni Mariusza Kołodziejskiego „dobili” rywali, strzelając im kolejne trzy bramki. Najpierw sytuację „sam na sam” wykorzystał Grzegorz Kamiński, następnie po pięknym podaniu Rafała Matusiaka piłkę do siatki skierował Doudou Ndao, a w 90. minucie wynik spotkania ustalił Piotr Hadaś, który przelobował bramkarza gości. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i przypadkowo od obrońcy piątoligowca, po czym wpadła do bramki.
26 lutego, godz. 14:00 – Włocławek
Lider/DGS Włocławek – Cyklon Kończewice 8:3 (3:0)
Bramki: Rafał Pawłowski 12’, Kamil Gościniak 15’, Grzegorz Kamiński 26’, 86’, Piotr Hadaś 63’, 90’, Paweł Rybicki 79’, Doudou Ndao 88’ - ? 47’, 50’, 57’
Lider: Paweł Ziółkowski – Grzegorz Kamiński, Grzegorz Skowroński, Mariusz Kołodziejski (46. Jakub Perkowski), Łukasz Lewandowski – Rafał Matusiak, Piotr Hadaś, Rafał Pawłowski (46. Marcin Pałczyński), Paweł Rybicki – Doudou Ndao (46. Damian Balcerowski), Kamil Gościniak (75. Doudou Ndao). Trener: Mariusz Kołodziejski
Więcej informacji na www.lider.wloclawek.pl
W drugiej połowie, dość nieoczekiwanie, szybko starty odrobili piłkarze z Kończewic, którzy w odstępie dwunastu minut, przy dużym udziale włocławskiej defensywy, strzelili Liderowi trzy bramki. W 63. minucie Lider ponownie wyszedł na prowadzenie po bramce „stadiony świata” Piotra Hadasia. Osiemnastolatek posłał piłkę w samo „okienko” bramki gości. Chwilę później, okazję do strzelenia drugiej bramki miał ponownie Hadaś, lecz golkiper Cyklonu wyczuł intencję naszego pomocnika. W 74. minucie, kolejny raz dał o sobie znać Piotr Hadaś, lecz jego strzał z dystansu zatrzymał się na poprzeczce. 120 sekund później, sytuację „sam na sam” wybronił po raz kolejny w tym meczu bramkarz Lidera – Paweł Ziółkowski. W 79. minucie, prawym skrzydłem popędził Paweł Rybicki, który dośrodkował… a piłka wpadła „za kołnierz” bramkarzowi z Kończewic. Był to kolejny piękny, aczkolwiek niezamierzony strzał, który zakończył się golem. W ciągu ostatnich pięciu minut meczu, podopieczni Mariusza Kołodziejskiego „dobili” rywali, strzelając im kolejne trzy bramki. Najpierw sytuację „sam na sam” wykorzystał Grzegorz Kamiński, następnie po pięknym podaniu Rafała Matusiaka piłkę do siatki skierował Doudou Ndao, a w 90. minucie wynik spotkania ustalił Piotr Hadaś, który przelobował bramkarza gości. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i przypadkowo od obrońcy piątoligowca, po czym wpadła do bramki.
26 lutego, godz. 14:00 – Włocławek
Lider/DGS Włocławek – Cyklon Kończewice 8:3 (3:0)
Bramki: Rafał Pawłowski 12’, Kamil Gościniak 15’, Grzegorz Kamiński 26’, 86’, Piotr Hadaś 63’, 90’, Paweł Rybicki 79’, Doudou Ndao 88’ - ? 47’, 50’, 57’
Lider: Paweł Ziółkowski – Grzegorz Kamiński, Grzegorz Skowroński, Mariusz Kołodziejski (46. Jakub Perkowski), Łukasz Lewandowski – Rafał Matusiak, Piotr Hadaś, Rafał Pawłowski (46. Marcin Pałczyński), Paweł Rybicki – Doudou Ndao (46. Damian Balcerowski), Kamil Gościniak (75. Doudou Ndao). Trener: Mariusz Kołodziejski
Więcej informacji na www.lider.wloclawek.pl
PRZECZYTAJ JESZCZE